Włosy mlekiem i miodem pachnące! Milk shake

by - czwartek, czerwca 02, 2016

Do tej pory nie ruszałam kosmetycznych postów, bo jestem osobą, której niewiele do szczęścia brakuje i wystarcza mi mydło, masło kakaowe Ziaja, pasta do zębów, szampon, podkład i tusz do rzęs. Dzisiaj jednak zaopatrzyłam się u mojego fryzjera w cudowną odżywkę w piance, na dodatek bez spłukiwania. I ten zapach....




 Jak powszechnie wiadomo, najbardziej niszczymy włosy farbowaniem, a szczególnie rozjaśnianiem. I ja to ostatnio zrobiłam i teraz moje włosy wyglądają jak szczota ewentualnie mop. Postanowiłam kupić tą odżywkę, by zacząć przypominać człowieka, a przy okazji każdej wizyty u fryzjera moje włosy były nią traktowanie i rzeczywiście czułam różnicę.


Pianka Milk shake  ma przyjemny zapach, słodkiego mleka, pozostawia włosy miękkie i pełne witalności. Pianka zawiera proteiny- białka mlekowe. Gdyby ten zapach można było tutaj zawrzeć, przekazać Wam pewnie byście padli z wrażenia. Jest niesamowity i utrzymuje się bardzo długo.

Ta cudna pianko-odżywka świetnie nawilża włosy i chroni kolor. Po jej zastosowaniu włosy są lśniące, miękkie i pełne zdrowia. Proteiny mleka odżywiają oraz odbudowują trzon włosa i jego łuski, specjalne składniki nawilżające dodają głębokie i długotrwałe nawilżenie, a składnik o tajemniczej nazwie  Integrity 41 chroni kolor. To wygodna i szybka droga odżywiania włosów, pozostawiająca je ciągle miękkie bez ich obciążenia. Chroni włosy przed elektryzowaniem się.

Ja jako pełnoetatowa Kura Domowa cenię czas, dlatego dla mnie najważniejszy jest fakt, że tej odżywki nie trzeba spłukiwać i nakłada się ją niesamowicie szybko! Milk shake Wystarczy wstrząsnąć, wycisnąć na dłoń i wetrzeć we włosy!



Milk shake ma jeszcze inne produkty do włosów o tym samym niebiańskim zapachu. Jeśli nie ma ich u waszego fryzjera, szukajcie w Internecie! Ten mleczno-miodowy zapach chodzi ze mną już od rana!

do kupienia właśnie TU

Podobne wpisy

1 komentarze