Jak Trolle pokolorowały nasz świat? Albo na odwrót...

by - sobota, listopada 12, 2016

Na ekrany kin w ostatnim czasie weszła kolejna animowana produkcja. "Trolle" to jednak bajka inna niż wszystkie. Kolory biją po oczach, a same stworki są tak urocze, że aż chce się je zjeść. Zuzka jutro idzie na Trolle do kina razem z babcią, dzisiaj zaś pokażemy Wam jakie kolorowanki z bohaterami filmu dostałyśmy od wydawnictwa Egmont.




1. "Tęczowa imprezka"

 
"Tęczowa imprezka" to kolorowanka połączona z różnymi zdaniami. Oprócz tego, że dzieciaki wymalują się na całego, czeka na nich mnóstwo dodatkowej zabawy. Zagadki są bardzo zróżnicowane, mamy tutaj bowiem: zakodowane wiadomości, wykreślanki, labirynty, dorysowywanie trollowych fryzur. Na ostatniej stronie dzieci mają za zadanie narysować siebie jaki Trolla, trzeba więc również wykazać się nie lada wyobraźnią. 96 stron świetnej zabawy!




2. "Trolle. Czas na kolorowankę"



Ta książeczka to już o wiele bardziej zaawansowana sprawa. Moim zdaniem przeznaczona jest dla starszych dzieci oraz dla dorosłych. Rysunki tutaj są o wiele bardziej szczegółowe, zabiorą o wiele więcej czasu. Niektóre z nich są nawet dwustronnicowe. To prawdziwa gratka dla kolorujących mam, takich jak ja. Mamy tutaj zarówno postacie z bajki, jak i ich atrybuty np. mandala z babeczek (zdjęcie poniżej). Książeczka wystarczy na naprawdę bardzo długo, bo czeka na nas 96 stron kolorowania. 






 3. "Nie udawaj Mruka"


"Nie udawaj Mruka"  to najcieńsza z wymienionych książeczek. Na 32 stronach czekają na Wasze pociechy uśmiechnięte mordki Trolli, które czekają, aby nadać im kolorów. Ta książeczka jednak ma coś, czego nie mają dwie pozostałe: w środku znajdziecie bowiem masę kolorowych naklejek, które pomogą w kolorowaniu, tym, którzy nie widzieli jeszcze filmu. 




Podsumowanie:

Od tygodnia trollowe szaleństwo panuje w naszym domu. Kolorujemy w każdej wolnej chwili. Te stworki są tak sympatyczne, że zwyczajnie nie da się ich nie lubić. Porażają kolorem i pozytywną energią. Poza tym są bardzo imprezowe i kochają.... babeczki! 

Muszę docenić jakość papieru, każda z kolorowanek to przede wszystkim świetna jego jakość, a najbardziej widać to na przykładzie kolorowanki dla dorosłych. Wiele razy kupując tego typu kolorowanki byłam zawiedziona jakością i grubością papieru. Tutaj wszyscy kredkowi wyjadacze będą miło zaskoczeni. 

Egmont z okazji premiery "Trolli" przygotował nie tylko kolorowanki, ale również wiele innych publikacji, które możecie obejrzeć i zamówić TUTAJ.

A co Wy uważacie o Trollach? Prawda, że są bardzo pozytywne?

Niech Troll będzie z Wami, kochani!


 
Za cudowne książeczki dziękujemy wydawnictwu Egmont. 
 

Podobne wpisy

2 komentarze