Hanna Cygler - "Grecka mozaika"
Długo włóczyłam się po Matrasie w poszukiwaniu książki...
Niby wiedziałam czego chce, a jednak wzięłam coś zupełnie innego, czyli właśnie "Grecką mozaikę". Może to przez okładkę działającą kojąco na myśli:) W każdym bądź razie najważniejsze, że nie żałuję:)
.jpg)
Książka opowiada o losach rodziny, choć najważniejszy jest główny bohater. Jednak rodzina jako całość wpływa na wszystkie losy Jannisa. Grecka rodzina, która została przesiedlona w Bieszczady po II wojnie światowej. Książka dzieje się w kilku płaszczyznach czasowych. Najważniejsze jednak są dla nas dwie: Korfu - obecnie, współcześnie i Bieszczady w czasach powojennych. Wiem, że może szczególną uwagę powinnam przywiązywać do bohatera, ale jednak zainteresowały mnie wątki poboczne, które naprawdę wcięgnęły mnie na długie godziny. Nie raz pisałam już na blogu jak często czytając książkę zdarza mi sie zwyczajnie pomijać wszelkie opisy i skupiać się tylko na dialogach. W tym przypadku z przyjemnością mogę przyznać, że było inaczej. Przeczytałam książkę od deski do deski. I jestem zadowolona, że wreszcie przeczytałam dobrą, polską książkę tak naprawdę dla każdego czytelnika.
0 komentarze