Raphael Martin & Guillaume Plantevin - "Super zwierzaki" recenzja

by - czwartek, czerwca 22, 2017



Każde dziecko fascyjnuje się super bohaterami. Batman, Spiderman i cała reszta tej zgrai zadziwia swoimi nadprzyrodzonymi mocami. A czy wiecie, że wkoło nas aż roi się od prawdziwych realnych stworzeń z super zdolnościami? Tak, tak to „Super zwierzaki”, czyli kolejna genialna książka od naszego ukochanego wydawnictwa Babaryba.



Autorzy książek dla dzieci prześcigają się w pomysłach jak zainteresować młodego, wymagającego czytelnika i zrobić na nim wrażenie. Jak połączyć przyjemne z pożytecznym… To nie lada sztuka, ale Raphaelowi Martinowi i Guillaume Plantevin’owi się to udało z całą pewnością. Przywdziali oni zwierzakom maski i peleryna godne super bohaterów i udowodnili, że są nimi naprawdę.

Czy wiecie, że…
- największą supermocą lwa jest jego żona?
- żółwią skórzastym zdarza się pomylić reklamówkę z meduzą i udusić się nią? (to akurat smutny przykład super niefartu)
- piranie są w rzeczywistości strasznymi tchórzami?

Te i setki innych ciekawostek czekają na Was i Wasze pociechy w tej niesamowitej książce. Każda strona to inne superzwierzę i jego ilustracja. Autor książki opowiadając o danym zwierzaku wymienia jego: superdziecińśtwo, superszpan, supersztuczkę, ale również superczułe punkty. Układ książki widoczny na zdjęciach poniżej sprawia, że całość jest bardzo czytelna i przejrzysta. To ogromny plus, choć fakt faktem, że dla mnie książka minusów nie ma żadnych. Jest niesamowita i fascynująca. Wiele ciekawostek w niej zawartych jest dla mnie totalną nowością.




Wydawnictwo dedukuję tą publikację dla dzieciaków w wieku 6-10 lat i chyba rzeczywiście zgadzam się z tym przedziałem wiekowym.



Jeśli chcecie sprawić wakacyjną frajdę Waszemu dziecku, konicznie zaopatrzcie go w tą książkę. Jest świetnie wydana, pięknie ilustrowana, a ciekawostki w niej zawarte pozwolą Wam i dzieciakom zabłysnąć w towarzystwie. Super bohaterzy są tak blisko jak nigdy dotąd!

Czy Wasze dzieci lubią książki o zwierzakach? Myślicie, że „Super zwierzaki” przypadłyby im do gustu??


Za egzemplarz "Super zwierzaków" dziękujemy wydawnictwu
 

Podobne wpisy

0 komentarze